Niewdzięczność SZEFA!

Wyobraż sobie,że jesteś w biurze.Pracodawca prosi cię o wykonanie dodatkowej pracy.Chce,żeby była gotowa pod koniec dnia.Masz zamiar zabrać się do niej natychmiast,ale z powodu łańcucha nagłych zdażeń zapominasz o tym, o co cię prosił.Inne sprawy też są tak nie cierpiące zwłoki,że nawet nie masz czasu na przerwę.Kiedy kończysz już pracę i szykujesz się do domu nagle wchodzi twój szef i prosi,o to co miałaś do wykonania.Starasz się wytłumaczyć mu,że trudno ci było zrobić coś więcej.No i tu niestety nie ma żadnego tłumaczenia.Pracę trzeba było wykonać bo szefa nie interesują żadne tłumaczenia.Pracodawca potrafi zrównać mnie z ziemią."No cóż,takie jest życie.Sprawy nie zawsze układają się tak, jak chcemy.Musimy się nauczyć przyjmować życie takie,jakim jest.Na tym świecie nic nie jest doskonałe."